Kim jesteś i co o mnie myślisz? Wyniki ankiety
Na podstawie 1680 odpowiedzi udzielonych w ciągu 24 godzin od opublikowania ankiety. Dziś 22 października. Szczególny dzień, bo tego dnia blog obchodzi urodziny. Tego dnia przed wiekami postanowiłem, że będę pisał. Historia zatacza koło, bo dziś postanowiłem to samo.
Zdecydowana przewaga dziewczynek
To nie pozostawia żadnych wątpliwości: piszę dla kobiet. I niech to już się nigdy nie zmieni.
Tylko 3% niepełnoletnich
To najniższy wynik niepełnoletnich w historii ankiet. A pamiętam jak kiedyś śmiano się, że piszę dla siusiumajtek. Zdecydowana większość czytelników to osoby pomiędzy 20 a 30 rokiem życia i ten stan uważam za idealny.
[sociallocker]
75% ankietowanych jest tutaj co najmniej od 4 lat.
Miłe i zaskakujące.
73% czytelników zarabia pieniądze.
Wniosek jeden: mój blog ma najniższe bezrobocie w kraju.
Połowa czytelników ma wyższe wykształcenie. 1/4 wciąż musi nudzić się na wykładach.
No proszę, proszę. Jaka elita się tu zebrała. Tacy wykształceni i tylko ja taki gamoń.
Jakie metody mojej pracy byś poznał?
To pytanie było bardzo przemyślane, bo właśnie te tematy będę poruszał w projekcie, który uruchomię za niespełna miesiąc i cieszę się, że wszystkie zagadnienia są dla was interesujące. A część z tych tematów poruszymy niebawem w nagraniu na żywo dedykowanym tylko blogerom. Oczywiście za darmo.
6% czytelników uważa, że blog jest brzydki.
Absolutnie nie podoba mi się, że 46% zagłosowało za „jest w normie”. To przecież najpiękniejszy szablon jaki kiedykolwiek miałem.
38% czytelników ma problem…
Alkohol, chwiejne stany emocjonalne, niepokój… Wiecie, ja chyba napiszę książkę o wychodzeniu z depresji. Wprawdzie sam depresji nigdy nie miałem i nie wiem jak z niej wyjść, ale słyszałem, że pisanie takich książek jest w modzie.
Praktycznie wszyscy czytelnicy moich książek twierdzą, że one jednak pomagają.
Totalnym zaskoczeniem jest, że połowa z was jeszcze nie czytała moich książek. Ja wiem, czekacie na tę o depresji.
Co trzeci czytelnik chciałby pogadać na żywo.
Wasze życzenie zostanie spełnione.
Co drugi czytelnik chce by na fanpage więcej się działo.
Pytania były pod tezę, bo zakładały, że musi czegoś brakować, ale to nic. Ja wiem, że brakuje statusów. Zacząłem to nadrabiać.
Piesia zdetronizowana.
Podobno bardziej lubicie fotki krajobrazów i miast, których prawie w ogóle nie wrzucam. Podobno nie lubicie zdjęć jedzenia, a wejdźcie na mój Instagram i zobaczcie, które fotki w ostatnim miesiącu najlepiej się lajkowały. Podpowiem: piesia i żarcie :)
Piesia jak Andrzej.
Podobne pytanie zadałem 8 lat temu w ankiecie. I 3/4 czytelników deklarowało miłość do Andrzeja.
Tylko 9.9 % czytelników zarabia w sieci.
Zaradzimy i temu. Za rok o tej porze będzie was dwukrotnie więcej.
Tylko 42% tworzy w sieci.
Temu też zaradzimy. Cieszy mnie ten wynik, bo to oznacza, że będzie kogo edukować.
Snapchat bye bye
Nigdy nie lubiłem tego serwisu, a filmiki przyjemniej mi się wrzuca na Instagram. Myślę, że czas się pożegnać ze snapem, zwłaszcza, że i tak tworzę tam raz na kwartał.
44 % jeszcze nie czytało moich książek.
Tego pytania chyba nie przemyślałem, bo pewnie gdybym zapytał, czy dzięki książkom nie wydaliście na coś bezsensownie kasy, to wynik byłby trochę wyższy.
57% chce więcej lajfstajlu.
Wiem, że tęsknicie za esiątkiem (dla nowych: domena mojego poprzedniego bloga miała końcówkę .es stąd nazwa esiątko).
Dobrze, wróci ten klimat. Było esiątko, będzie dżesiątko.
Tu nie wiem jaki wynik podkreślić.
1.5% uważa, że ceny moich książek są zbyt niskie.
Dobra, nie podwyższę cen. W tym roku.
22% czytelników nie cierpi płacić za wysyłkę.
To się dobrze składa, bo u mnie wysyłka jest bezpłatna. Muszę koniecznie przemyśleć udostępnienie wersji demo.
Koza rulez
Zawsze miałem nosa do bohaterów drugoplanowych. Byli lubiani bardziej niż ja. Andrzej, Monia, Zyta, Drzewman itd… Może zrobię jakiś tekst wspominkowy o tym.
O nie nie nie nie nie nie.
61% chce mnie oglądać. Czy wy w ogóle wiecie jak ja wyglądam? Ta fotka na stronie głównej to potężny photoshop. Pół roku retuszowano to zdjęcie. Kompletnie nie przemyśleliście tej odpowiedzi.
Well, well, well…
To było drugie pytanie, w którym tak naprawdę zapowiedziałem moje najbliższe plany wydawnicze. I przyznam, że zaskoczyło mnie zwycięstwo „zbioru moich dawnych tekstów”, bo akurat ten projekt zaplanowałem na samym końcu. Trochę zaskoczyło mnie, że Thorn jest bardziej oczekiwany od „Social Media Start 2”. Myślałem, że już zapomnieliście o tej książce. Ja nie zapomniałem, ale chcę najpierw napisać… „Social Media Start 2”, które będzie „poradnikiem jak tworzyć treści, które zachwycą, wkurwią, itd…”. W pierwszym „Social Media Start” jest fragment, w którym opisuję spowitą ogniem północ wyspy. Tam, gdzie są najpiękniejsze budynki i jest najwięcej ludzi. „Social Media Start 2” będzie podróżą właśnie w ten rejon.
Ubolewam, choć zaskoczony nie jestem, tak niskim zapotrzebowaniem na poradnik selfpublishingu, który mam napisany od 2 lat i tylko dorzucam do niego notatki. Nie wypuściłem tego na rynek właśnie z obawy, że to zbyt niszowy temat i nawet tysiąc ludzi się tym nie zainteresuje. Wypuszczę. Może w formie kursu. Jeszcze to przemyślę.
Póki co macie 4 książki do czytania w moim sklepie i nie mówcie, że to mało. Więcej w ciągu roku ich napisałem niż przeczytałem!
JASONda
Od razu zaznaczę, że to tylko eksperyment, który potrwa przez jakieś dwa tygodnie, po czym zobaczę czy to jest tak zajebisty pomysł jak mi się wydaje. Od dziś możecie decydować o tym, co opublikuję w kolejnym tekście na blogu..
Są trzy reguły:
1. Głosowania trwają od 12 do 48 godzin. To dzisiejsze trwa do poniedziałku, bo w weekend was i tak nie ma.
2. Przegrane teksty przechodzą do kolejnego głosowania + dorzucam jeden nowy.
3. Jeśli masz fajne cycki, twój głos liczy się podwójnie.
4. Wyniki są uaktualniane od razu automatycznie i aktualne zobaczysz za każdym razem jak wejdziesz na tekst.
5. [18+]-tekst wulgarny; [retro] to kominkowy do ponownej publikacji; [cycki] to foty twojej starej; [travel/lifeway/social media] to kategoria tekstu.
6. Są trzy reguły. Lepiej o tym pamiętaj i lepiej tego nie podważaj!
[totalpoll id=”19363″]
PS „Esiątkowe” klimaty też będą, dajcie mi chwilę wbić się w klimat lifestyle’u.
PS To nie koniec zmian. W poniedziałek zostanie wdrożonych kilka poprawek na blogu (m.in. poszerzę wygląd notek, bo ciut za wąsko tu teraz). Chyba też w poniedziałek zrobię jakieś nagranie na żywo na fanpage, ale tylko dla blogerów, rudych i kobiet po trzydziestce.
[/sociallocker]
